Spotkanie z prof. ZBIGNIEWEM MIKOŁEJKO związane z promocją jego najnowszej książki "We władzy wisielca".

Prowadzenie: Maciej Melecki i Krzysztof Siwczyk

 


ZBIGNIEW MIKOŁEJKO - ur. w 1951 roku w Lidzbarku Warmińskim, jest filozofem religii i eseistą. Pracownik naukowy Instytutu Filozofii i Socjologii PAN w Warszawie, fellow Amerykańskiej Akademii w Rzymie (1996), wykłada również filozofię i logikę w Wyższej Szkole Informatyki Stosowanej i Zarządzania.Opublikował ponad 800 tekstów – oprócz polskiego, w językach: angielskim, francuskim, hiszpańskim, niemieckim, portugalskim, rosyjskim, ukraińskim i włoskim. Jest m.in. autorem książek: "Katolicka filozofia kultury w Polsce w epoce modernizmu" (1987), "Kim jestem dla ciebie..." (1987, antologia), "Elementy filozofii" (siedem wydań, 1998–2008); "Mity tradycjonalizmu integralnego" (1998), "Emaus oraz inne spojrzenia do wnętrza Pisma" (1998), "Żywoty świętych poprawione" (2001; Nagroda Księgarzy "Warszawska Premiera Literacka", czerwiec 2001; wznowienia – 2004, 2011; edycja dźwiękowa w wersji dla niewidomych – 2002), "Śmierć i tekst. Sytuacja ostateczna w perspektywie słowa" (2001), "W świecie wszechmogącym. O przemocy, śmierci i Bogu" (2009), "We władzy wisielca. Z dziejów wyobraźni Zachodu" (2013). Wywiad-rzeka: "Jak błądzić skutecznie. Prof. Zbigniew Mikołejko w rozmowie z Dorotą Kowalską" (2013). Współautor prac zbiorowych: "Licytacja. Szkice o nowej prozie" (1981), "Filozofia i myśl społeczna Jana Pawła II" (1983), "Katolicka filozofia kultury w Polsce" (1987), "Apokalipsy i kultury" (1997), "Ucieleśnienia. Ciało w zwierciadle współczesnej humanistyki" (2007), "Oblicza religii i religijności" (2008), "Spektakle zmysłów" (2010), "Instytucje: konflikty i dysfunkcje" (2012), "Polskie bieguny. Społeczeństwo w czasach kryzysu" (2013).

 

 


 

O tomach:

 

Nazwać książkę We władzy wisielca. Z dziejów wyobraźni Zachodu „opracowaniem na temat” to skłonić się do pewnego rodzaju barbarzyństwa. Zdecydowanie mniej to naukowa rozprawa, a bardziej intelektualna podróż, syta i satysfakcjonująca dla tych, którzy gotowi są pójść symbolicznym tropem tytułowego bohatera. Oto on, wisielec w roli głównej. Pełnomocnik śmierci, jej powiewający sztandar. Owoc ludzko wymierzanej sprawiedliwości albo manifest wolnego, ostatecznego wyboru. Zbigniew Mikołejko przeprowadza nas przez meandry kultury, która asymiluje wszystkie symboliczne ryty wisielca, przypisywane mu znaczenia, kalkulacje i role. Unaocznia ludzką fascynację wisielczą osobą, spersyfikowanym przejściem do niebytu i uprzedmiotowionym dowodem pohańbienia. Autor w umiejętny sposób rozszyfrowuje wieloznaczność tej fascynacji, jej źródła i potrzeby. Złożoność symboliki jest dla nas identyfikowana w kolejnych rozdziałach, kiedy to każdy z wątków interpretacyjnych podlega oddzielnemu wypreparowaniu. Rzucany przez wieki cień szubienicy, magnetyzm wisielczego ciała, antyczni i chrześcijańscy bohaterowie sznura... Symbol, który opalizuje płynnym przechodzeniem znaczeń, mieni się transmutacyjną siłą, drży krewkim pulsem cienia z mrocznej podszewki życia. Przy czym całość nie ma w sobie nic z suchego wykładu. To projekcja, seans wyobraźni, wizualny sezam. Treść wzbogacona mnogością ilustracji, przykładów dzieł sztuki, do których odwołuje się profesor Mikołejko w obrazowaniu proponowanych tez. Naocznie sprawdzamy często brutalnie mocną wypowiedź obrazów, szkiców czy fotografii. Trochę żal, że tak mało ilustracji w kolorze, choć być może czarnobiel wzmacnia jeszcze esencję przekazu zawartego w dziełach sztuki.Przekonuje narracja prowadzona niekiedy w pierwszej osobie, co skraca dystans w relacji autor-czytelnik i tworzy atmosferę dzielenia się wiedzą bez mentorskiego napięcia. To rodzaj przekazu, podczas którego ma się poczucie współuczestnictwa w analizie słuszności wyciąganych przez autora wniosków. Dyskurs zdecydowanie mocniej angażujący intelektualnie.

 

 Robert Czyżewski

 

 

We władzy wisielca. Ciemne moce, okrutne liturgie. Tom 2 to druga część książki, opisującej władzę wisielca w wyobraźni Zachodu. Zbigniew Mikołejko w sposób precyzyjny, ale i nie pozbawiony humoru, opisuje wieszanie angielskich czarownic w Nowym i w Starym Świecie, o szaleństwie linczowania w Stanach Zjednoczonych, również o tym, jak pojedynczy wisielec stał się twarzą współczesnej wojny. Nie zabraknie tu również nawiązania do znanych filmów, książek czy dzieł malarskich. Wisielec jest przedstawiany tu jako emblemat śmierci i transformacji. Autor książki wskazuje na mnogość znaczeń tego symbolu i prowadzi nas poprzez dzieje historii aż do współczesności, opowiada o powiązaniu między władzą a szubieniczną karą, o egzekucji jako rytuale i święcie ludu, o wieszaniu angielskich czarownic w Starym i Nowym Świecie, o przeobrażeniu figury wisielca w anonimowego, stadnego trupa bez twarzy poprzez mechanikę nowoczesnej wojny, o wisielczych szaleństwach Rozumu i medycyny doświadczalnej, o wisielcu w kulturze romantyzmu.